Stefan czy Damon?

DAMON RZĄDZI! <3 Uwielbiam goo! Mimo,że jest tym złym charakterem xd Ja tam wolę niegrzecznych chłopców.

Post został pochwalony 0 razy

Na obu bym się rzuciła jak bym dała rady ale bardziej na Damona .
Ten jego urok Wink

Post został pochwalony 0 razy

Damon, Damon i jeszcze raz - Damon. Założę się, że bez niego ten serial nie odniósłby aż takiej popularności. Przyznaję się bez bicia, że od zarania dziejów mam słabość do czarnych charakterów, więc kiedy pojawił się na samym początku, jako 'istota mHroku' (xD), która zabija niewinne niewiasty, moje serce należało do niego. Wiem, wiem, dziwna jestem. Takie zboczenie zawodowe. Ale prawda jest taka, że jego się po prostu nie da nie kochać. Jego dowcip, wdzięk, złośliwość, podłość, a także 'urok, styl, dobry wygląd i nieskończona zdolność do słuchania Taylor Swift' (chociaż za nią nie przepadam, ale mniejsza z tym) naprawdę sprawiają, że zwyczajnie za nim szaleję. Kocham to, jak podczas trwania 1 - ego sezonu stopniowo zmieniał się z typowego "bad-ass'a" w opiekuńczego faceta, jeśli w grę wchodziła Elena. Kiedy jest z nią, ujawnia się jego człowieczeństwo. I to jest bardziej niż urocze. Naprawdę mam nadzieję, że w drugim sezonie Katherine go nie zepsuje.

Stefana też lubię. Jest miły, lojalny, troskliwy, opiekuńczy i widać, że naprawdę kocha Elenę. Ale jednak nie ma w sobie tego czegoś , czego Damon ma aż w nadmiarze, moim skromnym zdaniem. ; D No i starszy brat Salvatore częściej chodzi bez koszulki. ; )

P.S. Czytając swój własny post, doszłam do wniosku, że można z niego wyczytać moje poparcie dla 'Deleny'. Nie chcę, żeby oni byli razem. Chcę tylko, żeby dalej się przyjaźnili. Bo Damon Salvatore nie powinien być z nikim innym, oprócz mnie. ^^

Post został pochwalony 0 razy